Kiedyś bułgarska Royal Helena, teraz Almirante Juan Bautista Cambiaso. Marynarka wojenna Republiki Dominikany od sierpnia 2018 roku posiada żaglowiec szkolny. 14 listopada 2019 roku rozpoczął on pierwszy sezon szkoleniowy.
Premierowy rejs z dominikańskimi kadetami nie będzie długi. Potrwa tylko 15 dni. Po drodze okręt zawinie do portów na Dominikanie: La Romana (15-17 listopada), Puerto Plata (21-23 listopada), San Pedro de Macorís (27-28 listopada). Stanie też na kotwicowisku w Santa Bárbara de Samaná. Marynarka wojenna Dominikany chce w ten sposób zaprezentować nową jednostkę obywatelom. Jej pokład podczas pobytów w poszczególnych miastach będzie otwarty dla publiczności. W podróż pod żaglami barkentyny wybrali się kadeci 4. roku Akademii Morskiej imienia Wiceadmirała Césara de Windt Lavandier.
Trzymasztowa barkentyna została zbudowana w 2009 roku w Warnie w Bułgarii. Wzorowano ją na planach Kaliakry – barkentyny zaprojektowanej przez inżyniera Zygmunta Chorenia, powstałej w 1984 roku w Stoczni Gdańskiej. Również czarna barwa kadłuba nawiązywała do pierwowzoru. W krótki rejs Royal Helena mogła zabrać nawet 100 osób, jednak z reguły na jej pokładzie pływała 9-osobowa załoga stała i 47 praktykantów. Portem macierzystym statku była Warna, a akwenami, po których pływał Morze Śródziemne, Morze Marmara, Morze Czarne, Karaiby, Morze Północne i Bałtyk. W sierpniu 2017 roku żaglowiec odwiedził Szczecin podczas finału The Tall Ships Races. Zaledwie miesiąc wcześniej wziął udział w groźnie wyglądającej kolizji, gdy płynąc kanałem portowym w Oudeshild w Holandii staranował zacumowaną replikę hiszpańskiego galeonu Nao Victoria. Na szczęście obyło się bez ofiar.
W sierpniu 2018 roku barkentynę kupili Dominikańczycy. Kwoty transakcji nie ujawniono, ale można zakładać, że była ona niższa niż cena wywoławcza, wynosząca 2,23 mln euro. Początkowo nowi właściciele nazwali swoją jednostkę Maria Trinidad Sanchez, na pamiątkę bohaterki wojny o niepodległość kraju. Kobieta została stracona w 1846 roku po tym jak nie chciała zdradzić swoich współtowarzyszy. Patronką żaglowca była jednak tylko w trakcie pierwszej podróży z Europy na Karaiby. Po tym jak okręt dotarł do nowego portu macierzystego – stołecznego Santo Domingo – został przechrzczony na Almirante Juan Bautista Cambiaso, na cześć 19-wiecznego wojskowego, który utworzył Marynarkę Wojenną Dominikany. Także barwa kadłuba została zmieniona. Zamiast czerni przełamanej żółtym pasem na burtach pojawiła się biel z linią w kolorze niebieskim – malowanie niemal identyczne jak na naszej Pogorii. Dla kogoś patrzącego z daleka Cambiaso, jak w skrócie nazywany jest żaglowiec, do złudzenia przypomina barkentynę, której armatorem jest STAP.
Całkowita długość dominikańskiej jednostki to 54,4 m. Okręt na 3 masztach nosi 16 żagli o łącznej powierzchni 1000 metrów kwadratowych. Co ciekawe, część żagli zainstalowanych jest na rolerach ułatwiających stawianie. Almirante Juan Bautista Cambiaso oprócz funkcji szkoleniowych ma pełnić również funkcje reprezentacyjne i podnosić prestiż kraju biorąc udział w międzynarodowych imprezach żeglarskich. W odwiedzanych portach ma też promować sztandarowe produkty eksportowe kraju: tytoń, banany i owoce tropikalne.
Moje pierwsze wrażenie , że to Pogoria jednak dalej w tekście potwierdzasz, iż to nie jest Pogoria. Pozdrawiam!