Indyjski bark INS Tarangini po 4 latach wraca na stary kontynent. Żaglowiec weźmie udział w przyszłorocznych regatach The Tall Ships Races.
Tarangini to trzymasztowa jednostka szkolna indyjskiej marynarki wojennej. Zwodowano ją 1 grudnia 1995 roku w stoczni w Goa. Do służby weszła niemal dwa lata później – 11 listopada 1997 roku. Projekt powstał na desce kreślarskiej brytyjskiego inżyniera Colina Mudie, tego samego, który dekadę wcześniej zaprojektował Lorda Nelsona. Zresztą, obie jednostki można uznać za bliźniacze, ponieważ mają identyczne kształty kadłubów i niemal tę samą długość (54 metry).
Tarangini jako pierwsza jednostka pod indyjską banderą opłynął świat. Okołoziemski rejs pod hasłem „budowania pomostów przyjaźni” odbył się w latach 2003-04. Trwał 15 miesięcy. W tym czasie bark pokonał dystans 33 tysięcy mil morskich, zawijając do 37 portów w 18 krajach, m.in.: w Egipcie, Grecji, Włoszech, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Panamie, Australii czy Indonezji. W 2005 roku zadebiutował w The Tall Ships Races (na trasie Waterford-Cherbourg-Newcastle-Fredrikstad), w których ponownie wziął udział dopiero po 10 latach. W 2008 roku wyruszył na ekspedycję śladami staroindyjskiej dynastii Ćolów, dopływając do historycznych granic imperium tworzonego przez nich od III wieku p.n.e. Podczas trzymiesięcznej wyprawy żaglowiec odwiedził Dżakartę, Singapur i Phuket.
Pod bukszprytem Tarangini umieszczono okazały galion przedstawiający złotego łabędzia. To nawiązanie do godła okrętu, które przedstawia scenę z dwoma łabędziami nad zafalowanym morzem – większy ptak uczy mniejszego latać. W typowy rejs szkoleniowy żaglowiec zabiera 82 osoby, w tym 9 oficerów, 43 członków załogi stałej i 30 kadetów. Łączna powierzchnia 20 żagli barku to 1035 metrów kwadratowych.
Tarangini okazał się na tyle udaną jednostką, że władze Indii zdecydowały się na budowę kolejnej według tego samego projektu. Bliźniaczy bark zszedł na wodę w 2011 roku, także w stoczni w Goa. Nadano mu imię Sudarshini, w nawiązaniu do młodszej, przyrodniej siostry Buddy. W służbie od 2012 roku, żaglowiec jeszcze nigdy nie miał okazji przypłynąć do Europy. Portem macierzystym obu jednostek jest miasto Koczin.
Tarangini ostatni raz gościł w Europie w 2018 roku. Brał wówczas udział w regatach The Tall Ships Races na trasie Sunderland – Esbjerg – Stavanger – Harlingen. Latem 2022 roku ponownie odwiedzi największy port rybacki Danii Esbjerg (7-10 lipca), skąd w pierwszym etapie regatowym wyruszy do holenderskiego Harlingen (14-17 lipca). Potem zawinie jeszcze do Antwerpii (22-25 lipca) i Aalborga w Danii (4-7 sierpnia).