Libava

Słoneczny Baltic Sail w Gdańsku

Pełny słońca, miejscami upalny, był tegoroczny zlot żaglowców Baltic Sail w Gdańsku. Zobaczcie naszą relację wideo i fotograficzną.

 

Krzysztof Romański, 29.08.2022 r.

 

Przy gościnnych nabrzeżach Motławy zacumowało kilka większych żaglowców i dziesiątki jachtów. Według zapowiedzi, największym uczestnikiem zlotu miała być 34-metrowa, dobrze znana w Gdańsku, fińska Joanna Saturna. Dwumasztowy szkuner musiał jednak oddać palmę pierwszeństwa szwedzkiemu trzymasztowcowi Alva, który dość niespodziewanie dołączył do floty w niedzielny poranek (28 sierpnia). 44-metrowa jednostka nigdy wcześniej nie brała udziału w gdańskim Baltic Sail. Zacumowała przy kei w pobliżu ulicy Wartkiej i kładki, a jej pokład cieszył się ogromnym powodzeniem wśród zwiedzających. Wrażenie robił piękny, nitowany kadłub i nietypowo wyglądająca rufa. Żaglowiec został wybudowany w 1939 roku i przez pięć dekad pływał jako frachtowiec. Później przemianowano go na jednostkę pasażerską, a dziś jest statkiem szkolnym dla słuchaczy sztokholmskiej Marina Laroverket. Stolica Szwecji jest również portem macierzystym szkunera, który na swoich trzech masztach nosi żagle o łącznej powierzchni ponad 600 metrów kwadratowych.

 

 

Gość ze Sztokholmu nie brał udziału w paradzie jachtów i żaglowców, która rozpoczęła się w samo południe, w niedzielę 29 sierpnia. Uczestników podzielono na sześć grup, prowadzonych przez największe jednostki: wspomnianą Joannę Saturnę, Libavę z Łotwy, dwumasztowy szkuner Polski Hak oraz gdańskie oldtimery: Antikę, Bonawenturę i Bryzę H. Za nimi w szyku płynęły mniejsze jachty i motorówki. Ogółem, na Motławie pojawiło się niemal 140 jednostek pływających – głównie z okolicznych marin i przystani. Na ich pokładach wraz z załogami płynęło sporo czworonogów – psów i kotów, co podkreślali komentatorzy – Władysław Cebula oraz piszący te słowa. Idealne warunki atmosferyczne zachęciły niektórych kapitanów do postawienia żagli. W taki sposób licznie zgormadzonej na obu brzegach publiczności pokazały się, m.in. Bonawentura (drugi rok z rzędu), Libava, Antica i kilka małych żaglówek. Szyk zamknął – to kolejna niespodzianka – gdański kecz Generał Zaruski, który wracał z tygodniowego rejsu po Bałtyku. W roli komandora parady zadebiutowała koordynatorka zlotu Baltic Sail – Agata Biały z Fundacji Gdańskiej i trzeba przyznać, że był to debiut udany.

 

Stałym punktem programu Baltic Sail Gdańsk są koncerty szantowe. Tym razem oprócz estrady głównej na Ołowiance, mniejsze sceny zlokalizowano przy Zielonej Bramie i przy fontannie Neptuna. W sobotni wieczór, 27 sierpnia, rzeszowski zespół Klang namawiał audytorium do pobicia rekordu Polski w liczbie osób jednocześnie wykonujących utwór Morze nasze morze. Warto dodać, że niedaleko sceny ustawiono kadłub drewnianego jachtu Strażnik Poranka (niegdyś jednostki pułkownika Ryszarda Kuklińskiego), na remont którego toczy się otwarta internetowa zbiorka.

 

Kolejna, 27. edycja Baltic Sail Gdańsk odbędzie się w dniach 7-10 lipca 2023 roku. Do zobaczenia!

 

Krzysztof Romański

29.08.2022 r.
Zdjęcie w nagłówku: Krzysztof Romański

 

Oto nasza relacja fotograficzna ze zlotu Baltic Sail i parady żaglowców:

Dodaj komentarz