Największe żaglowce Australii i Nowej Zelandii wzięły udział w pierwszym w tym roku zlocie, który odbył się w Hobart na Tasmanii. W Australian Wooden Boat Festival uczestniczyło ponad 400 jednostek różnej wielkości. Zobacz relację fotograficzną z imprezy.
Krzysztof Romański, 12.02.2025 r.
Sezon wielkich imprez żaglowcowych w tym roku rozpoczął się na antypodach. Na zlot Australian Wooden Boat Festival do Hobart przypłynęły jednostki z całego kontynentu. Ciesząca się zasłużoną renomą największa darmowa impreza Australii odbywa się w cyklu dwuletnim od 1994 roku. Początkowo organizowano ją w listopadzie. W 2001 roku zdecydowano się przesunąć datę na luty, bo to na południowej półkuli najcieplejszy okres w całym roku. Wiązało się to również z przejściem na lata nieparzyste.
Choć nazwa sugeruje, że to zlot jednostek z drewna, biorą w nim udział także te zbudowane ze stali. Tradycyjnie największą gwiazdą był trzymasztowy bark z Sydney James Craig. To historyczny 72-metrowy statek z 1874 roku – jego epicki remont trwał niemal cztery dekady i jest najlepszym dowodem na to, że dopóki kadłub się nie rozpadnie, zawsze jest szansa na przywrócenie jednostki do życia. James Craig był motywacją dla grupy pasjonatów ze Szkocji, która chciała uratować muzealny żaglowiec Falls of Clyde, stacjonujący na Hawajach. Niestety, tamtejsze władze wolały rdzewiejący kadłub zatopić. Ale wróćmy do Hobart, do którego zawinęły też inne australijskie żaglowce: Duyfken – replika pełnorejowca z 1606 roku, Young Endeavour – stalowy dwumasztowiec podarowany narodowi australijskiemu w 1988 roku przez królową Elżbietę z okazji 200. rocznicy osadnictwa brytyjskiego, Enterprize – dwumasztowy szkuner urejony, będący repliką statku, który przywiózł pierwszych osadników europejskich do Melbourne, Lady Helena – replika brygu z 1798 roku, 33-metrowa brygantyna Windeward Bound, dwumasztowe Kerrawyn, One and All, tasmański kecz Julie Burgess, zbudowany w 1949 roku w Danii Soren Larsen oraz replika okrętu James’a Cook’a HMS Endeavour. Asystowały im setki mniejszych jachtów żaglowych i motorowych. Pokłady największych żaglowców można było zwiedzać, a na niektórych także pływać w krótkie rejsy. Uczestnicy festiwalu mieli też okazję wziąć udział w warsztatach tradycyjnej obróbki drewna, robienia węzłów i morskich dekoracji, a na wodzie odbywały się pokazy ratownictwa i pływania polinezyjskimi kajakami waka ama. Pierwszego dnia imprezy – w piątek 7 lutego – tłumy widzów obejrzały spektakularną paradę żagli na wodach rzeki Derwent.
Krzysztof Romański
12 lutego 2025 roku
Zdjęcie w nagłówku: Australian Wooden Boat Festival
Obejrzyjcie relację fotograficzną z imprezy: