To wprawdzie tylko kilkaset metrów wewnątrz portowego basenu, jednak dla jednostki na stałe zacumowanej w jednym miejscu i tak to spore wydarzenie. Z powodu inauguracji roku akademickiego Uniwersytetu Morskiego w Gdyni Dar Pomorza na jedną dobę zmienił miejsce postoju. Po wodach Basenu Prezydenta pływał w asyście holowników.
6 października na molo Południowym w Gdyni odbyła się uroczysta inauguracja roku akademickiego Uniwersytetu Morskiego (dawniej Akademii Morskiej). Ceremonii zwyczajowo asystuje flagowa jednostka uczelni – Dar Młodzieży. W tym roku było to niemożliwe, ponieważ „biała fregata” jest w trakcie rejsu dookoła świata. Stąd pomysł, by do roli trybuny honorowej wykorzystać Dar Pomorza, który trzeba jednak było przeholować o kilkaset metrów w stronę wyjścia z portu. Popołudniu 5 października, przy asyście dwóch holowników, Dar Pomorza – w odświętnej gali banderowej – zacumował vis-a-vis Akwarium Gdyńskiego. Na swoje stałe miejsce wrócił dzień później – przed godz. 19. Operacja przeholowania w jedną stronę trwała niemal godzinę.
Dar Pomorza to najbardziej znany polski żaglowiec. Powstał w słynnej stoczni Blohm und Voss w Hamburgu. Stępkę położono w 1909 roku. W kolejnym roku wszedł do eksploatacji pod nazwą Prinzess Eitel Friedrich. Pływał jako żaglowiec szkolny niemieckiej marynarki handlowej. Po I wojnie światowej w ramach reparacji trafił we francuskie ręce. Poza tym, że zmieniono mu imię na Colbert, Francuzi nie bardzo mieli pomysł na zagospodarowanie jednostki, która przez lata niszczała, stojąc „na sznurku” w St Nazairre. Tam wypatrzyli ją Polacy, którzy poszukiwali następcy dla wysłużonego szkolnego barku Lwów. Wizualnie jednostka nie prezentowała się korzystnie, bardziej szczegółowa inspekcja wykazała jednak, że statek jest w świetnej kondycji. Szybko podpisano więc umowę. Za kwotę 7 tys. funtów szterlingów, w dużej części pochodzących z datków mieszkańców Pomorza, strona polska nabyła żaglowiec dla przenoszącej się z Tczewa do Gdyni Wyższej Szkoły Morskiej. Po remoncie w duńskiej stoczni w Nasksov, statek przeszedł do Gdyni. Tam, w 1930 roku, podniesiono biało-czerwoną banderę. Początkowo żaglowiec miał nazywać się Pomorze. Słowo Dar postanowiono dodać w podziękowaniu za hojność Pomorzan.
W latach 1934-35 statek pod dowództwem Konstantego Maciejewicza, jako pierwsza polska jednostka, okrążył Ziemię. II wojnę światową spędził na internowaniu w Sztokholmie. Po powrocie kontynuował szkolenie przyszłych marynarzy i oficerów. W 1972 roku Dar Pomorza po raz pierwszy wziął udział w regatach Operacja Żagiel. Na trasie Solent – Skaw odniósł blyskotliwe zwycięstwo z niemieckim Gorch Fockiem i amerykańskim barkiem Eagle. Dzięki temu dwa lata później Operacja Żagiel mogła odbyć się w Gdyni. W 1976 roku jednostka popłynęła do Nowego jorku, by uhonorować 200-rocznicę podpisania Deklaracji niepodległości. Ostatnim rejsem w czynnej służbie była podróż do Kotki jesienią 1981 roku.
Dziś statek jest stałym rezydentem gdyńskiego portu. Po zakończeniu regularnego pływania przeszedł pod kuratelę Narodowego Muzeum Morskiego i od 1983 roku został udostępniony do zwiedzania. Ostatni raz opuścił gdyński port w 2009 roku podczas parady żaglowców na zakończenie The Tall Ships Races.
Krzysztof Romański
6.10.2018 r.
Zdjęcie w nagłówku: Krzysztof Romański